W segmencie superzoomów panuje naprawdę duża konkurencja i ciężko przebić się w nim, żeby mogło to się udać trzeba zaprezentować rzeczywiście dobry
model.

Bloger: James Hurst
Zaczerpnięte z: http://www.flickr.com
Dokładnie taki jest jednak model Canon PowerShot G3, ostatni z reprezentantów niezwykle lubianej przez fotografów linii PoweShot. Aparat ten wyposażono w dużą ilość bardzo zaawansowanych technologicznych rozwiązań.
Intrygujący materiał? Jeżeli tak sądzisz, to kliknij tutaj, wyczerpujący artykuł (
https://pkrajewski.pl/przemysl/), który w tamtym miejscu się znajduje, też jest coś interesującego.
Zastosowano w nim między innymi matrycę o wielkości 20,2 megapikseli, uszczelnianą obudowę oraz potężny, niezwykle mocny obiektyw. Dzięki temu powstało
urządzenie, które sporo namieszało w tym właśnie segmencie. Już na pierwszy rzut oka kompakt sprawia bardzo dobre wrażenie.
Obudowa jest solidna i wytrzymała, a jej profil sprawia, że bardzo dobrze trzyma się ręki. Dodatkowo jej uszczelnienie sprawia, że aparat ten użytkować będzie można nawet w gorszych warunkach atmosferycznych, co z pewnością ucieszy wielbicieli fotografowania na łonie przyrody. Jednego nie można o tym sprzęcie powiedzieć, to znaczy że jest mały, raczej swoim wyglądem będzie przypominał niedużą lustrzankę, a nie zgrabny, poręczny kompakt. Lecz dla niejednej osoby będzie to zaletą, gdyż mimo swojej wielkości operowanie nim jest bardzo wygodne i nie sprawia żadnego problemu. Canon PowerShot G3, poza wyśrubowanymi, typowymi funkcjami związanymi z samym fotografowaniem, ma sporo pożytecznych funkcji użytkowych- powershot g3. Na pewno należy go pochwalić za czas gotowości do pracy.
Zdjęcia robić się da już po półtorej sekundy od momentu załączenia, co stanowi bardzo dobry wynik.